Czasami spotykamy się w internecie, z prośbami o pomoc przy pojawiającej się wilgoci. Przyczyn tego typu mankamentów może być wiele, od nieprawidłowej wentylacji, po źle wykonany drenaż budynku. Nie wspominamy już nawet o przypadkach mieszkań, które znajdują się nad nieogrzewanymi lokalami. Bez względu jednak na to, skąd wilgoć się bierze, klimatyzacja ma pozytywny wpływ na jej eliminacje. Dlaczego? Wszelkie wyjaśnienia z tym związane, w dalszej części wpisu.
Nie od dziś wiadomo, że klimatyzacja ma bardzo pozytywny wpływ na pozbycie się wilgoci. To dzięki użytkowaniu klimatyzacji, nasze powietrze „wysusza się” a co za tym idzie, pozbywamy się stopniowo wilgoci. Oczywiście sama klimatyzacja nie jest rozwiązaniem problemu wystąpienia wilgoci, a jedynie sposobem na jej zniwelowanie. Wszystko to jest zasługa parownika, z którym ma kontakt powietrze znajdujące się w naszym domu.
Podczas gdy ciepłe powietrze napotyka na swojej drodze zimną powierzchnię, następuje proces zwanym "wykroplenie wilgoci. Dzięki temu wilgotność powietrza w danym pomieszczeniu stopniowo zostaje zmniejszona. Bardzo często, gdy budujemy dom, myślimy o tym, czy montować pompy ciepła, jednak warto pamiętać, że warto także zainwestować także w klimatyzacje. Biorąc pod uwagę dodatkowo fakt, iż nowoczesne modele umożliwiają także ogrzewanie pomieszczeń, a nie tylko ich schładzanie. Pisaliśmy już o tym w artykule: Klimatyzacja do grzania.
Zwracając uwagę na aspekt bardziej techniczny, każdy gaz posiada tzw. punkt rosy. Punkt rosa to temperatura, w której może rozpocząć się proces skraplania. Dotyczy to głównie gazu lub wybranego składnika mieszaniny gazów. Od dawna posiadacze samochodów z klimatyzacją, wiedzą, że najszybciej pozbędą się zaparowanych szyb, poprzez włączenie klimatyzacji i zwiększenie nadmuchu na zaparowaną szybę.